Nazywam się Michał Trojnara.
Jestem szczęśliwie żonaty z Marzenką.
Mamy dwie wspaniałe, dorosłe córki.
W wolnych chwilach rozwijam mój program
lub gram w go.
Od stycznia 1992 roku jestem chrześcijaninem i jest to najważniejsza
data mojego życia.
Moje nawrócenie jest dla mnie absolutnym cudem i świadectwem Bożej łaski. W
moim dawnym życiu byłem gorącym ateistą. Znajdowałem ogromną przyjemność w
wykazywaniu ludziom błędów w ich próbach intelektualnego dosięgnięcia Boga.
Kiedy zacząłem studia mieszkałem w jednym pokoju akademika z moim przyjacielem
Adamem Wilczyńskim. Dowiedziałem się, że jest chrześcijaninem i usłyszałem po
raz pierwszy, że zbawienia nie da się osiągnąć przez spełnianie dobrych
uczynków i wystrzeganie się złych, lecz jest ono darem od Boga. Zdziwiło mnie
to, ale nie zmieniło mojego życia. Może nie przyznawałem się do tego przed
sobą, ale coraz bardziej czułem potrzebę osobistego poznania Boga.
Minęło pół roku, odkąd przestałem mieszkać z Adamem. Któregoś dnia
przypomniał mi o swoim wcześniejszym zaproszeniu do zboru. Powiedziałem
sobie, że przyda mi się to do skuteczniejszego prowadzenia teologicznych
dyskusji. Wchodząc zobaczyłem ludzi uwielbiających Boga w niezrozumiałych
dla mnie językach. Możesz mi wierzyć albo nie, ale wtedy zobaczyłem w tych
ludziach Boga. W jednej chwili nie miałem wątpliwości, że On istnieje.
Na tym samym spotkaniu zdecydowałem, że chcę aby to On kierował moim życiem.
On dał mi prawo nazywać się jego synem. Od tamtej chwili jestem szczęśliwym
człowiekiem. W każdej chwili doświadczam faktu, że mój Pan jest ze mną.
|