Nazywam się Michał Trojnara.
Jestem szczęśliwie żonaty z Marzenką.
Mamy dwie śliczne córeczki:
Agnieszkę Nadię
i Ewę Noemi.
Jeżeli pozostaje mi jeszcze jakaś wolna chwila, to wykorzystuję ją na
rozwijanie mojego programu,
lub grę w Go.
Od stycznia 1992 roku jestem chrześcijaninem i jest to najważniejsza
data mojego życia. Do mniej ważnych dat zaliczam na przykład moje urodziny
23 stycznia 1973 roku.
Moje nawrócenie jest dla mnie absolutnym cudem i świadectwem Bożej łaski.
W moim dawnym życiu byłem gorącym ateistą. Znajdowałem ogromną przyjamność
w wykazywaniu ludziom błędów w ich próbach intelektualnego dosięgnięcia Boga.
Kiedy zacząłem studia zamieszkałem w pokoju z moim przyjacielem Adamem
Wilczyńskim. Dowiedziałem się, że jest chrześcijaninem i usłyszałem po raz
pierwszy, że zbawienia nie da się osiągnąć przez spełnianie dobrych uczynków
i wystrzeganie się złych, ale jest ono darem od Boga. Zdziwiło mnie to, ale
nie zmieniło mojego życia. Może nie przyznawałem się do tego przed sobą, ale
coraz bardziej czułem potrzebę osobistego poznania Boga.
Minęło pół roku, odkąd przestałem mieszkać z Adamem. Któregoś dnia
przypomniał mi o swoim wcześniejszym zaproszeniu do zboru. Powiedziałem
sobie, że przyda mi się to do skuteczniejszego prowadzenia teologicznych
dyskusji. Wchodząc zobaczyłem ludzi uwielbiających Boga w niezrozumiałych
dla mnie językach. Możesz mi wierzyć albo nie, ale wtedy zobaczyłem w tych
ludziach Boga. W jednej chwili nie miałem wątpliwości, że On istnieje.
Na tym samym spotkaniu zdecydowałem, że chcę aby to On kierował moim życiem.
On dał mi prawo nazywać sie jego synem. Od tamtej chwili jestem szczęśliwym
człowiekiem. W każdej chwili doświadczam faktu, że mój Pan jest ze mną.
|